Tak więc update tematu,
corsa dostała nowe serce a mianowicie silnik 2.6 V6 z vectry, na 99% prawdopodobny przebieg 70 tyś km.
silnik został zasilony wałkami G z 3.0 (narazie jedna parą, bodajże na wydech )
Corsa poza kur***im garbem z przodu

ma sporo miejsca pod maska

wymiana rozrządu? żaden problem:

Został przerobiony cały wydech pod autem:

Oraz dolot (to na zdjeciu z gustowna parasolką Ryjka ;D )

silnik przypięty jest do budy takim amorem:

mimo to nie bardzo pomogło bo poduchy sa do zaklejenia

Zmieniona jest także elektryka: na komputerze została przesunięta odcinka, oraz podbity bieg jałowy,
szacunkowa moc na chwilę obecną po modyfikacjach: 200km z jakimś małym plusikiem,
a hamownia wypluła trochę więcej

co do planów na przyszłość:
Dobre kapcie i heble, jakaś świnka i strojenie
w porównaniu do poprzedniego silnika, przeskok mocowy jest o 2 klasy

auto zdrowo zapodaje od właściwie każdych obrotów a dzwięk V-ki jest poprostu muzyką dla uszu
https://www.youtube.com/watch?v=WwR2p9b_2vY
https://www.youtube.com/watch?v=lHAfI9Vrdq0 mały sparing
pare fot:

tu jeszcze ze starym silnikiem, pokazane jak siadł arden blue z OPC na corsie
