Strona 1 z 1

Słabe hamulce tylne

: 4 gru 2006, o 08:39
autor: Mihó
Mam problem, na tylna oś słabo mi hamuje (tak powiedzieli na przeglądzie), siła hamowania jest ok. 1kN/1.09kN, ręczny 0.95 i 0.73. Jestem po wymianie płynu hamulcowego, na szczękach jeszcze "zostało materiału", nie wiem jak bębny. Ręczny łapie tak uczciwie od 2-3 ząbka od końca. Przebieg 130 500. Byłem u mechanika kiedyś, on podkręcił samoregulatory o 1 obrót nakrętki każdy, ale nie zauważyłem wielkiej poprawy (może o 1 ząbek się reczny przesunął). Wydaje mi się (skoro ręczny też słaby), że problem leży gdzieś między bębnem a szczękami (raczej wykluczam tłoczki pozapiekane itp.)

No a teraz kilka pytań:

1. Bębny kosztują niemało, bo są razem z piastą. Czy może wymienić piastę od innego Opla i wtedy kupować już bębny bez piast ?

2. Po prostu się czepiają, czy Wy też macie tylne hamulce +/- w takim zakresie ?

Re: [CA] Słabe hamulce tylne

: 4 gru 2006, o 14:06
autor: D12
emes125 pisze:Mam problem, na tylna oś słabo mi hamuje (tak powiedzieli na przeglądzie), siła hamowania jest ok. 1kN/1.09kN, ręczny 0.95 i 0.73. Jestem po wymianie płynu hamulcowego, na szczękach jeszcze "zostało materiału", nie wiem jak bębny. Ręczny łapie tak uczciwie od 2-3 ząbka od końca. Przebieg 130 500. Byłem u mechanika kiedyś, on podkręcił samoregulatory o 1 obrót nakrętki każdy, ale nie zauważyłem wielkiej poprawy (może o 1 ząbek się reczny przesunął). Wydaje mi się (skoro ręczny też słaby), że problem leży gdzieś między bębnem a szczękami (raczej wykluczam tłoczki pozapiekane itp.)

No a teraz kilka pytań:

1. Bębny kosztują niemało, bo są razem z piastą. Czy może wymienić piastę od innego Opla i wtedy kupować już bębny bez piast ?

2. Po prostu się czepiają, czy Wy też macie tylne hamulce +/- w takim zakresie ?
U mnie łapie również na 2-3 ząbku i blokują się koła.
Na przeglądzie nie robili problemów. Może okładziny już masz styrane i trzeba wymieniać też bębny. Poprostu zwykłe zużycie.

: 4 gru 2006, o 22:10
autor: Karuzel
moze to niekoniecznie wina szczek i bebnow...u ojca na warsztacie tez byly podobne przypadki... ze slaby byl reczny i nozny pedal... moja rada taka ->
popusc maksymalnie regulacje recznego.... zdejmij bebny i spusc samoregulatory na szczekach...najlepiej to je wyjmij i przeczysc bo moga stac... pozniej jak przykladowo rozbierzesz szczeki to jak je zalozysz to ustaw samoregulatory tak zeby beben lekko wszedl..potem powciskaj pare razy hamulec nozny a druga osoba niech kreci kolem tylnim...wtedy sie doloza samoregulatory i dopiero po tym wszystkim ustaw sobie reczny...powinno pomoc :D

: 24 gru 2006, o 01:10
autor: Szwagier
jak to bebny sa z piasta :-?